Podczas awantury domowej w powiecie staszowskim 52-letni mężczyzna – według policji zranił nożem w rękę swoją o 20 lat młodszą żonę. Pogotowie zabrało kobietę do szpitala.
Gdy przyjechała policja, okazało się, że 52-latek zabarykadował się na strychu i zagroził, że zrobi sobie krzywdę.
– Policjanci innym wejściem dostali się na poddasze. Okazało się, że zrobili to właściwie w ostatniej chwili, bowiem mężczyzna próbował się powiesić. Odcięli go, reanimowali, przywrócili mu funkcje życiowe. Karetka zabrała go do szpitala – mówią stróże prawa.
Autor: saba
Źródło: Echo Dnia