Zebraliśmy conajmniej 59 tysięcy złotych!

Tegoroczne granie z orkiestrą pełne było niespodziewanych zdarzeń. Ale mieszkańcom i wolontariuszom nie przeszkodziła ani gołoledź, ani śnieg czy dokuczliwy wiatr. Nie przeszkodziła nawet awaria prądu.

Po raz osiemnasty zagraliśmy na tysiące serc. To już pewne. Zebraliśmy w tym roku co najmniej 59 tysięcy złotych!

Już do samego rana ponad 200 wolontariuszy z pięciu sztabów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy kwestowało na ulicach miast i miejscowości zbierając pieniądze na rzecz wczesnej diagnostyki onkologicznej dla małych dzieci.

Wolontariusze wyposażeni w identyfikatory, specjalnie oklejone puszki oraz czerwone serduszka pojawili się na ulicach już o 7 rano. Mimo przenikliwego zimna i dokuczliwych opadów deszczu ze śniegiem dzielnie kwestowano przekonując do tej akcji setki mieszkańców. Dobre humory we wszystkich sztabach panowały już od samego rana. – Śnieg nam trochę dokuczał, ale jest nareszcie zimowo w dniu finału – mówiła dziś przed południem Zofia – Ligia Janda, szef sztabu orkiestry w Bogorii.

Tyle zabraliśmy do godziny 22.00:
Bogoria – 9.350 złotych, Osiek – 4.500 złotych, Połaniec – 20.000 złotych, Rytwiany – 4.300 złotych, Staszów – 20.800 złotych.

Autor: Marcin Jarosz
Pełny tekst na stronie Echo Dnia

GALERIA ZDJĘĆ Z XVIII FINAŁU W STASZOWIE