Do groźnego wypadku doszło w czwartek około godziny 7 na drodze między Połańcem a Staszowem.
– Przed przejeżdżające BMW, którym kierował 29-latek z Połańca, z lasu wybiegł łoś – opowiada Aneta Nowak-Lis oficer prasowy staszowskiej policji. Zwierzę nie przeżyło uderzenia. Kierowca z poważnymi obrażeniami głowy został przewieziony do szpitala.
Autor: minos
Źródło: Echo Dnia