Wczoraj późnym popołudniem, sprzed pałacu w Kurozwękach wyruszyła długa kawalkada aut biorących udział w XII Tatrzańskim Zlocie Pojazdów Zabytkowych.
Uczestnicy zlotu, wśród których poza miłośnikami motoryzacji z całej Polski, nie brakuje również gości z krajów ościennych, w ciągu najbliższych dni pokonają kilkaset kilometrów drogami województw świętokrzyskiego i małopolskiego. Odwiedzą m.in. Pińczów, Bochnię, Białkę i Bukowinę Tatrzańską, a na koniec wezmą udział w zakopiańskiej majówce pod Gubałówką (1 maja) i Wielką Krokwią (2 maja).
Autor: Rafał Staszewski
Więcej na stronie Tygodnika Nadwiślańskiego