Wernisaż w Pustelni

W czwartek, 7 października zakończył się, trwający od 28 września plener malarski w Pustelni Złotego Lasu w Rytwianach. Plener zorganizowało Stowarzyszenie Artystów Plastyków Świętokrzyskich, które działa już od 47 lat i skupia 36 członków.

– Utrwalamy to, co czas nieubłaganie niszczy: architekturę, sztukę, przyrodę – powiedziała prezes stowarzyszenia, Teresa Sadłocha. W Rytwianach artyści na prośbę ks. Wiesława Kowalewskiego mieli za zadanie utrwalić piękno pokamedulskiej świątyni i klasztoru w jesiennej scenerii. Dziewięciu artystów przez dziesięć dni namalowało 49 obrazów różnymi technikami: pastela, akwarela, olej.

W zamian za zorganizowanie warunków pracy artyści zostawili dla Pustelni 32 dzieła, które zostaną wyeksponowane w klasztornym refektarzu. Najwięcej prac przekazała p. Jadwiga Kotlarz, malarka ze Staszowa. Wiele jej obrazów od dawna ozdabia rytwiański Ośrodek, m.in. obraz w ołtarzu kaplicy i oryginalna Droga Krzyżowa. Wszyscy uczestnicy pleneru otrzymali pamiątkowe puchary ufundowane przez Hutę Szkła Gospodarczego Tadeusza Wrześniaka i Albumy z Pustelni, zaś pani Jadwiga Kotlarz została wyróżniona nagrodą specjalną.

Czwartkowy wernisaż zgromadził wielu sympatyków i przyjaciół artystów a także członków Stowarzyszenia Miłośników Pustelni Złotego Lasu. Otwierając malarski wernisaż ks. Kowalewski podziękował malarzom za twórczą pracę oraz przybliżył przybyłym historię rytwiańskiego klasztoru szczególnie opisując moment konsekracji świątyni, podczas, której Pustelnia otrzymała miano Eremus Silvae Aureae nadane przez biskupa krakowskiego Tomasz Oborskiego jesienią 1637 r.

– Zapisaliście Państwo na płótnie piękno rytwiańskiego klasztoru, jakim stworzyli go budowniczowie i fundatorzy i jaki przetrwał do naszych czasów – powiedział Dyrektor Pustelni zwracając się do artystów. Malarze podziękowali za wspaniałą atmosferę, w jakiej pracowali rezerwując jednocześnie terminy na kolejne plenery by ukazać urok zabytku także zimą i wiosną.

Wystawę obrazów można oglądać do 12 października, później dzieła zawisną na ścianach zabytkowego refektarza.

Jeden z obrazów namalowanych podczas pleneru w Pustelni Złotego Lasu

Podczas wernisażu nie mogło zabraknąć przyjaciela Pustelni, staszowskiego poety Wiesława Kota, który upamiętnił wydarzenie swoim wierszem.

Wernisaż w Klasztorze

Już czterysta razy powtórzona jesień
uroki zatrzymać tylko obraz może
Pewno z Woli Pana farbą w Złotym Lesie
zatrzymają pamięć plastycy w kolorze.

Sukces pierwszych działań – pobłogosławiony
Dyrektor przywitał Sadłochów rodzinę
potem Żukowskiego, Naporę i innych
I gości i Zarząd – szczególnie Woszczynę.

Dyrektora MAKRO – i Pana Starostę
Władzę różnych szczebli – strzelców i tak dalej
Trzeba się poznawać i budować mosty
trzeba nam trudności – pokonać bez żalu

Dyrektor przekazał – mikrofon Woszczynie
TEN się tu urodził uczył i dorastał
Mowa z ust Woszczyny – niczym Wisła płynie
przypomina Jadzię to TAKA NIEWIASTA

Która na Wycinku znalazła ołówek
wbiła w jeden palec i tak już zostało
Życzymy JEJ żeby zaliczyła stówę
Teraz Pan Starosta podsumuje całość

Dla tych wydobywców – szczegółów w klasztorze
dla Ziemi Staszowskiej – no bo sercu bliska
przez iskry talentu to są Dary Boże
Złoty Las to także Przestrzeń Świętokrzyska

Już czterysta razy Sen Złotej Jesieni
chociaż były w wiekach trudne nawet mroczne
Klasztor Nowej Słupi dymarką nie zmieni
tu nawet odpocznie ceramik z Opoczna

Pasja malowania – łączy różne strony
chociaż słów brakuje – mogą być prezenty
Co tu dużo mówić znów górą Rytwiany
co w drodze uciekło – nie doczeka puenty

Nawet ze Stodoły płynie z Wysók Małych
nadzieją głaskanie – c-moll Wawrylaka
a kolory w nutach w cieniu pozostały
rola wernisażu jest właściwie taka.

Wiesław Kot

Źródło, galeria zdjęć: Pustelnia Złotego Lasu w Rytwianach