W powiecie staszowskim Kaczyński poza zasięgiem

I tura wyborów prezydenckich w powiecie staszowskim dla kandydata Prawa i Sprawiedliwości. Rywale daleko w tyle.

Ponad 60 tysięcy mieszkańców uprawnionych do głosowania i ponad 27,5 tysiąca oddanych głosów w I turze wyborów prezydenckich. Tak wyglądała wyborcza niedziela w naszym powiecie. Mieszkańcy chętniej niż przed pięcioma laty poszli do urn – frekwencja wyniosła niemal 46 procent.

Bardzo mocną pozycję w powiecie staszowskim potwierdziło Prawo i Sprawiedliwość. Kandydat tej partii Jarosław Kaczyński był poza zasięgiem rywali. Gdyby miały decydować wyniki wyłącznie z naszego powiatu, zostałby prezydentem już w pierwsze turze.

WIĘCEJ NAS BYŁO PRZY URNACH

Wyniki pierwszej tury prezydenckich wyborów w naszym powiecie jednych zaskakują, innych wręcz szokują. Jeśli wybór prezydenta przekładać na partyjne barwy, to Prawo i Sprawiedliwość tryumfuje po raz kolejny. Nieco wyżej jest Platforma Obywatelska, natomiast wynik odmłodzonego Sojuszu Lewicy Demokratycznej jest poprawiony niemal dwukrotnie. Największym przegranym tych wyborów jest Polskie Stronnictwo Ludowe. Waldemar Pawlak zdołał przekonać do siebie zaledwie 3,5 procenta wyborców.

Autor: Marcin Jarosz
Pełny tekst na stronie Echo Dnia