Strażnik potrzebny od zaraz – w gminie Bogoria powstaje straż gminna, ale co rusz pojawiają się nowe przeszkody.
Straż gminna, która miała działać od początku tego roku w Bogorii jest na razie w fazie proszkowej. Trzecie podejście do wyłonienia komendanta dało kolejne nazwisko, ale do rozpoczęcia działalności potrzeba czasu.
Władze niespełna ośmiotysięcznej gminy Bogoria pomysł o utworzeniu straży gminnej zatwierdzili jeszcze w lipcu ubiegłego roku. Za kilka miesięcy minie rok od tej decyzji, a na razie straż gminna nie może wyjść z fazy projektowo – ustaleniowej do fazy rzeczywistej.
TRZECH NOWYCH MUNDUROWYCH
Mieszkańcy gminy Bogoria nie należą do grupy osób, które przesadnie boją się o własne bezpieczeństwo. Policyjne statystyki plasują tę gminę na dalszych pozycjach za Staszowem i Połańcem, ale jak przekonują włodarze, pracy będzie dla funkcjonariuszy pod dostatkiem.
Autor: Marcin Jarosz
Pełny tekst na stronie Echo Dnia