W Staszowie rozpoczęły się konsultacje w sprawie zmiany nazw siedmiu ulic kojarzonych z postaciami i czasami komunizmu. – To wstyd dla miasta i brak szacunku do ludzi, którzy za wolność oddali życie i zdrowie – uważa Józef Małobęcki, inicjator pomysłu.
Chodzi o ulice XXV-lecia PRL, gen. Karola Świerczewskiego, gen. Aleksandra Zawadzkiego, Marcelego Nowotki, PKWN, Janka Krasickiego i Hanki Sawickiej. O ich zmianę wystąpił Józef Małobęcki, współzałożyciel „Solidarności” w Staszowie i członek pierwszej komisji krajowej związku.
Był internowany w stanie wojennym, potem wyemigrował do USA. Wrócił na stałe w ubiegłym roku, ale już osiem lat temu podjął pierwsze próby zmiany nazw staszowskich ulic. Nie znalazł jednak poparcia u radnych. Ma nadzieję, że teraz będzie inaczej – Obecnie burmistrzem jest Romuald Garczewski, który jeszcze jako starosta starał się o zmianę nazwy ulicy gen. Świerczewskiego – mówi Małobęcki.
Autor: Jakub Wątor
Pełny tekst na stronie Gazety Wyborczej Kielce