Trzy niesamowite bale, setki kolorowych i roztańczonych par. Moc radości i szaleństwa. W ten sposób maturzyści z Bogorii, Osieka i Połańca rozpoczęli odliczanie do egzaminu maturalnego.
ŁYK SZAMPANA , A POTEM BALOWANIE DO ŚWITU
Studniówkowe szaleństwo w pełni. W powiecie staszowskim odbyło się już pięć z siedmiu studniówkowych bali. Wczoraj miały miejsce trzy imprezy. Ten jedyny i niepowtarzalny w życiu bal przeżywali wczoraj maturzyści z Bogorii, Połańca i Osieka.
Ci pierwsi już od kilku lat bawią się w restauracji Lord w Staszowie. Tak było i tym razem. Podopieczni Liceum Ogólnokształcącego rozpoczęli swój bal tradycyjnym Polonezem w jednolitych biało – czarnych strojach. – Studniówka to impreza oczekiwana z niecierpliwością i lekkim niepokojem. Naszym życzeniem i pragnieniem jest to, by nie zawieść waszego zaufania – mówili maturzyści w stronę swoich nauczycieli i rodziców, którym gorąco podziękowali za naukę, wsparcie i pomoc. Później rozpoczęło się balowanie, które zainaugurowała lampka szampana. Maturzyści z Bogorii tuz po gorącym posiłku postanowili nie tracić czasu i ostro ruszyli w tany.
Swój wyjątkowy wieczór mieli też maturzyści z Zespołu Szkół w Połańcu. Swój bal zorganizowali we własnej szkole, czyi miejscu, które znają jak własną kieszeń.
Autor: Marcin Jarosz
Pełny tekst na stronie Echo Dnia
Studniówka 2010 w Osieku. Fot. Marcin Jarosz
Galeria zdjęć ze studniówki w Osieku
Galeria zdjęć ze studniówki LO w Bogorii
Galeria zdjęć ze studniówki ZS w Połańcu