Nowy rok mieszkańcy powiatu staszowskiego przywitali w iście szampańskim nastroju.
Królowały oczywiście domowe prywatki, ale dobra zabawa trwała również na bardziej wystawnych przyjęciach i imprezach pod gołym niebem.
Stałym elementem sylwestrowego szaleństwa były imprezy na staszowskim rynku oraz na muszli koncertowej w Połańcu. Lokale i restauracje w regionie również przygotowały się na sylwestrowe bale.
Staszowianie powitali Nowy Rok w blasku fajerwerków, które o północy rozświetliły rynek. (fot. Marcin Jarosz)
Nowy rok na staszowskim rynku powitało mniej osób niż poprzednio, mimo, że w odróżnieniu od ubiegłego roku atrakcji było trochę więcej. Organizatorzy zainstalowali małą scenę na której od godziny 22 muzykę serwowali staszowscy didżeje DJ Carlo i Dazzy-D. Królowały oczywiście największe hity klubowych parkietów z ostatnich kilku lat. W miarę upływu czasu atmosfera stawała się coraz gorętsza.
Autor: Marcin Jarosz
Pełny tekst na stronie Echo Dnia