Ślepa ufność drogo kosztuje

Rośnie na terenie Powiśla liczba osób, które dały się oszukać fałszywym „wnuczkom”, „urzędnikom administracji osiedla” czy „pracownikom opieki społecznej”. Metody oszustów są różne, ale efekt ten sam – strata tysięcy złotych. Policjanci apelują i ruszają z profilaktyką do seniorów.

Osoby starsze stały się w ostatnim czasie bardzo narażone na różnego rodzaju akty przemocy i oszustów, którzy w dość łatwy sposób kradną czasem pokaźne oszczędności seniorów.

SENIORZE, UWAŻAJ NA „WNUCZKA”

Tylko w tym roku na terenie Powiśla doszło już do co najmniej kilkunastu przypadków oszustw, których efektem była strata oszczędności, które liczone są w tysiącach złotych. Zwłaszcza osoby samotne mogą spodziewać się wizyty oszusta, który jest w stanie podszyć się pod każdego. Wystarczy krótka lektura kroniki policyjnej, aby dowiedzieć się, w jaki sposób działa oszust i w jaki sposób wykorzystuje brak zdrowego rozsądku u swojej ofiary.

Kilkanaście dni temu do samotnie mieszkającej 83-latki ze Staszowa dzwoni młody mężczyzna. Podaje się za wnuczka.

Autor: Marcin Jarosz
Pełny tekst na stronie Echo Dnia