Na pięć tysięcy złotych wyceniono straty w jednym z lokali w Staszowie, gdzie pijany mężczyzna po kłótni z pracownikiem swoją złość wyładował na sprzęcie w środku restauracji – opowiadają policjanci o zdarzeniu, do którego doszło w czwartkowy wieczór.
Policjanci zatrzymali 24-letniego pijanego awanturnika, badanie wykazało, że ma prawie półtora promila alkoholu w organizmie. Za uszkodzenie mienia grozić m u może do 5 lat więzienia.
Autor: ElZem
Pełny tekst na stronie Echo Dnia