W rowie zakończył ucieczkę przed policjantami nietrzeźwy kierowca, który we wtorek po godzinie 13 nie zatrzymał się do kontroli w powiecie staszowskim.
– Na drodze w gminie Bogoria policjantów zaniepokoił tor jazdy volkswagena. Podejrzewając, że kierowca może być pijany, wezwali go do kontroli – opowiada Mariusz Domagała, oficer prasowy staszowskliej policji.
Kierowca nie zatrzymał się na wezwanie. Zaczął uciekać a pół kilometra dalej samochód zjechał do rowu i uderzył w betonowy przepust.
– 32-letni kierowca został zatrzymany. Miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Nie jechał sam.
Autor: Agnieszka Kuraś
Pełny tekst na stronie Echo Dnia