Niszczycielska nawałnica

Takiej nawałnicy, jaka przeszła nad gminami Osiek, Połaniec i Łubnice nie pamiętają ludzie już od lat. Od piorunów wybuchały pożary.

Było Boże Ciało, tuż przed 22. Nad Tursko Wielkie nadciągały ciemne chmury. Nikt nie spodziewał się tutaj, że najbliższe dwie godziny będą przypominały Apokalipsę.

– Wszystko zaczęło się po 22. To nie była normalna burza tylko ściana deszczu i potężne grzmoty – mówi Mieczysław Janas z Turska Wielkiego. Na jego podwórku od jednego z piorunów zapaliła się stodoła.

Moment w którym piorun uderzył w stodołę zauważyła jego córka. Jej pokój na poddaszu skierowany jest w stronę podwórka. Natychmiast zaalarmowała rodzinę. – Wybiegliśmy na zewnątrz, ale niczego nie było widać. Po chwili pojawił się dym – mówi Halina Janas.

Autor: MJR
Pełny tekst na stronie Echo Dnia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *