Koncerty gwiazd, ogólnopolskie zawody hipiczne, prezentacje dawnych rzemiosł, a do tego jedyny na świecie pokaz wytopu szkła na świeżym powietrzu – to wszystko można było zobaczyć w niedzielę podczas siódmej edycji „Szklarek”.
Na imprezę, która odbywała się w Sielcu pod Staszowem, przyjechały tysiące osób.
Tradycyjnie już zabawę rozpoczął występ Orkiestry Hut Szkła Gospodarczego Tadeusza Wrześniaka, pod batutą Grzegorza Chyca.
Później przez ponad dwie godziny zgromadzoną pod sceną publiczność rozgrzewały formacje artystyczne związane ze Staszowskim Ośrodkiem Kultury – „Nie bardzo” i „Na poczekaniu”. Swój program zaprezentował też ludowy zespół „Tuczępianie”, mający w swoim repertuarze m.in. piosenkę poświęconą „Szklarkom”.
Parę minut przed godziną szesnastą rozpoczął się koncert pierwszej gwiazdy imprezy – Sylwii Grzeszczak, a zaraz po niej na scenie pojawili się muzycy grupy Golec uOrkiestra. Wieczorem organizatorzy przygotowali coś dla miłośników polskiego punkrocka. W Sielcu wystąpiła legenda gatunku – zespół KSU.
Autor: Rafał Staszewski
Więcej na stronie Tygodnika Nadwiślańskiego