Mieszkańcy Łęgu zebrali ponad trzysta podpisów pod petycją do zarządu dróg wojewódzkich. Chcą, aby oprócz przejść dla zwierzątek, projektanci i budowniczowie pomyśleli o ludziach. – Dzięki nowej drodze do mostu zostaliśmy odcięci od jedynego bezpiecznego połączenia z miastem – mówią.
Most na Wiśle powstaje, drogowcy od kilku miesięcy działają w terenie. Kto odwiedza okolice elektrowni w Połańcu widzi, którędy będzie przebiegała trasa od przeprawy mostowej do ronda z drogą krajową numer 79 przy stacji Orlen. Zaznaczony ślad nowej drogi wojewódzkiej widzą też mieszkańcy Łęgu i pytają: – Czy ktokolwiek zastanowił się chwilę nad tym, co robi?
NOWA DROGA PRAWIE JAK MUR
Tematem przewodnim niedawnego spotkania mieszkańców z kierownikiem projektu miały być kwestie wykupu gruntów pod przyszłą drogę do mostu, ale sprawa jednego skrzyżowania przykryła całą mowę o kasie, choć i tutaj dużo było pytań i obaw.
Autor: Marcin Jarosz
Pełny tekst na stronie Echo Dnia