W niewielkiej miejscowości koło Staszowa w środę rano kobieta znalazła nieprzytomnego 39-letniego mężczyznę.
Karetka zabrała go do szpitala, lekarze próbowali go reanimować. Niestety nie udało się przywrócić mu funkcji życiowych.
Policjanci wykluczyli, by ktoś się przyczynił do śmierci mężczyzny, a biegły lekarz orzekł, że najprawdopodobniej nastąpiła wskutek schłodzenia organizmu.
Autor: saba
Źródło: Echo Dnia
Zamarzł przy drodze
Prawdopodobnie wychłodzenie organizmu było przyczyną śmierci 39-letniego mężczyzny. Do tragedii doszło dziś rano w miejscowości Wiązownica Duża (powiat staszowski).
– Ciało mężczyzny znaleźliśmy przy drodze. Wstępnie wykluczyliśmy działanie osób trzecich, mężczyzna najprawdopodobniej zamarzł – informuje Justyna Błaszczyk z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
Autor: angk
Źródło: Gazeta Wyborcza Kielce
Ofiara mrozu
W powiecie staszowskim najprawdopodobniej z zimna zmarł mężczyzna. Mimo natychmiastowej pomocy, lekarzom nie udało się uratować jego życia. Został znaleziony przy jednej z dróg w miejscowości Wiązownica Duża – powiedziała Radiu Kielce Justyna Błaszczyk z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
Wykluczono, aby do jego śmierci ktoś się przyczynił. Najprawdopodobniej zmarł z wychłodzenia. Tymczasem według informacji wojewody świętokrzyskiego w tym sezonie zimowym to już 7 osoba, która w województwie zmarła z wychłodzenia.
Autor: Konrad Trela
Źródło: Radio Kielce