Mieszkanka Słupca w gminie Łubnice zamówiła przez telefon 8 kilogramów tytoniu wartości 700 złotych. Uregulowała należność, a wczoraj po południu odebrała na poczcie przesyłkę, w której jednak zamiast oczekiwanego towaru były trociny i kamienie.
Komisariat Policji w Połańcu prowadzi postępowanie w tej sprawie. Przed tygodniem na tytoniowej transakcji przez internet oszukany został również mieszkaniec Staszowa.
Autor: Rafał Staszewski
Więcej na stronie Tygodnika Nadwiślańskiego