Jest boisko, grać nie można. Dlaczego?

„W Szydłowie powstało boisko wielofunkcyjne z pieniędzy Unii. W projekcie boiska nie ma wzmianki o zakazie gry w piłkę nożną, mimo to pojawił się zakaz.

Tłumaczenie władz gminy jest takie, że od grania w piłkę nożną wygina się siatka, a to chyba normalne zjawisko (siatka wygięła się delikatnie tylko zaraz za bramkami, bo nie było siatek w bramkach). Jeśli chcą żeby boisko stało puste i ładnie wyglądało to, po co je budować”.

Takiej treści mail przesłał do naszej redakcji mieszkaniec zapewne Szydłowa. Wątpliwości czytelnika postanowiliśmy rozwiać bezpośrednio w Urzędzie Gminy w Szydłowie. Janusz Machnik, kierownik do spraw inwestycji powiedział, że boisko pokryte jest specjalną nawierzchnią, która niszczy się, gdy użytkownicy będą mieli na stopach buty, tak zwane korkotrampki.

Autor: MLE
Pełny tekst na stronie Echo Dnia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *