Górą samorząd – nie partia

W żadnej z gmin powiatu staszowskiego jak na razie nie ma zmiany władzy, choć w Staszowie i Szydłowie będzie dogrywka. Wyborcy pokazali, że na swoim podwórku chcą przede wszystkim samorządu, a nie partyjnego szyldu.

Niedzielne wybory samorządowe pod względem frekwencji wypadły w powiecie staszowskim bardzo dobrze. Do urn poszło ponad 61,6 procent uprawnionych do głosowania mieszkańców powiatu. To najlepszy wynik w województwie, które z kolei było najlepsze w Polsce pod tym względem. W sumie na ponad 990 kandydatów do rad gmin, powiatu i sejmiku wojewódzkiego oddano ponad 37 tysięcy głosów.

Najwyższą frekwencją popisała się gmina Osiek. Tutaj do urn poszło ponad 70 procent wyborców. Najmniej w gminie Rytwiany – niespełna 57 procent wyborców.

ZOSTAJĄ NA STANOWISKACH

Sześciu spośród ośmiu dotychczasowych włodarzy wygrało wybory już w pierwszej turze. Wśród nich wójt Bogorii Władysław Brudek gminą rządzi nieprzerwanie od 1990 roku.

Autor: Marcin Jarosz
Pełny tekst na stronie Echo Dnia