Mieszkańcy Osiedla Łokietka w Szydłowie od około dwóch lat borykają się z problemem błąkających się po osiedlu dwóch czworonogów, które według nich są agresywne, zwłaszcza wobec dzieci.
Jedna z lokatorek dokarmia je i traktuje jak własne, lecz nie chce ich zabrać do siebie. Dlatego zwierzęta szwendają się wokół bloków. Sprawa była zgłaszana w Spółdzielni Mieszkaniowej i w Urzędzie Gminy, lecz jak do tej pory nie znalazła ona finału.
Idąc tym tropem udajemy się do Szydłowa, by sprawdzić, na czym polega problem. Panie Maria, Jolanta i Krystyna opowiadają nam, że dwa psy błąkające się po osiedlu są zagrożeniem dla mieszkających tu ludzi, zwłaszcza dzieci. Twierdzą, że zwierzęta zachowują się agresywnie i głośno szczekają. Psy według nich atakują nie tylko dzieci, ale i turystów, rowerzystów, a także osoby przychodzące na osiedle Łokietka.
Autor: Agnieszka Kuraś
Pełny tekst na stronie Echo Dnia