Staszowska Rada Miejska zajęła się we wtorek zarzutami byłego burmistrza Staszowa Andrzeja Iskry wobec obecnego – Romualda Garczewskiego.
Na wtorkowej sesji staszowskiej Rady Miejskiej 14 zarzutów bezczynności na działanie obecnego burmistrza Staszowa Romualda Garczewskiego, jakie sformułował w skargach były włodarz Andrzej Iskra, uznano za bezzasadne.
CZTERY DNI DEBATY O SKARGACH
Radni większością głosów decydowali, ze każda z czternastu skarg jest bezzasadna. Kilku radnych wstrzymywało się od głosu w kilku uchwałach, był jeden głos sprzeciwu. Jeśli po czterech dniach debatowania nad „wałkowanym” na wszystkie możliwe strony odwodnieniem boiska „Orlik”, czy budową obwodnicy południowej były jakieś pytania, to sprowadzano je do sformułowania, że pewne rzeczy można było załatwić szybciej.
Autor: Marcin Jarosz
Pełny tekst na stronie Echo Dnia