Warunki do jazdy na drogach powiatu staszowskiego są typowo zimowe. Drogi są przejezdne lecz bardzo śliskie. Na szczęście obyło się bez wypadków.
Zimowa aura każdego roku ma patent na zaskoczenie kierowców i służby drogowe. Nie inaczej było i tym razem. Drobny śnieg, który zaczął padać od wczorajszego wieczoru dziś rano był już prawdziwą zmorą dla kierowców. Trudno w to uwierzyć, ale niektóre samochody wyjeżdżały w trasę jeszcze na letnich oponach, które o tej porze roku powinny już dawno leżeć w garażu. Między innymi dlatego wiele samochodów zamiast na drodze, lądowało poza nią.
Autor: Marcin Jarosz
Pełny tekst i galeria zdjęć na stronie Echo Dnia