Nocą z soboty na niedzielę policjanci ze Staszowa dostali sygnał, że ktoś awanturuje się na studniówce maturzystów z Liceum Ogólnokształcącego imienia księdza kardynała Stefana Wyszyńskiego w Staszowie.
Okazało się, że to 26-latek, który był tu jako osoba towarzysząca – opowiada Mariusz Domagała, rzecznik staszowskiej policji.
– Na widok radiowozu rzucił się do ucieczki, ale policjanci byli szybsi. Gdy go zatrzymali, obrzucił ich i pracowników ochrony wyzwiskami. Okazało się, że mężczyzna nie jest tym, za kogo się podaje oraz że jest poszukiwany listem gończym – ma do odsiedzenia kilkadziesiąt dni aresztu – wyjaśnia rzecznik.
Autor: saba
Źródło: Echo Dnia