Niewiele brakowało, a integracyjna wycieczka gimnazjalistów z Bogorii skończyłaby się wielką aferą. W połowie drogi powrotnej okazało się, że w autokarze brakuje jednej z uczennic. 13-latkę odebrano z komisariatu. Dyrektor szkoły sypie głowę popiołem.
Wycieczki integracyjne to nie nowość. Na wspólnym wypadzie można – dużo szybciej niż w szkolnej ławce, poznać „klimat” klasy i nawiązać nić sympatii z rówieśnikami.
WYCIECZKA GIMNAZJALISTÓW Z KŁOPOTAMI
Z takim planem we wtorkowy poranek wybrała się 30 osobowa wycieczka gimnazjalistów z Bogorii. Celami podróży były Kalwaria Zebrzydowska, Wadowice i Sanktuarium w Łagiewnikach. Zwiedzanie ciekawych miejsc połączone z integracją trwało znakomicie do czasu drogi powrotnej, kiedy to okazało się, że w autokarze brakuje jednej osoby…
Autor: Marcin Jarosz
Pełny tekst na stronie Echo Dnia