Pijany wjechał do rzeki w Staszowie

Przejażdżka po alkoholu skończyła się tym, że samochód wpadł do rzeki. Dwóm młodym mężczyznom, którzy nim jechali, nic się na szczęście nie stało.

Krótko przed godziną 7.30 w środę staszowskie służby ratunkowe dostały sygnał, że przy ulicy Rzecznej ford focus wypadł z drogi i dachował w rzece Czarnej.

Pierwsi na miejsce dotarli strażacy. W wodzie głębokiej na około metr leżał ford focus. Strażacy musieli działać błyskawicznie, nie było bowiem pewności, czy w aucie kogoś nie ma. Ratownicy sprawdzili to a później przewrócili samochód na koła. Na szczęście był pusty.

Autor: minos
Pełny tekst na stronie Echo Dnia