Do 81-letniej mieszkanki Staszów przyszła obca kobieta. Powiedziała, że jest ze wspólnoty mieszkaniowej i musi sprawdzić drożność instalacji wodociągowej.
Rzekomo w tym celu zaprowadziła starszą panią do łazienki, tu kazała jej puszczać wodę z prysznica. W tym czasie do mieszkania weszła druga osoba i ukradła pieniądze i biżuterię. Łączne straty oszacowano na 21 tysięcy złotych.
Autor: saba
Źródło: Echo Dnia