Zima nie popuszcza

Drogi na terenie powiatu staszowskiego niemal w całości pokryte są śniegiem i lodem. Tylko trasy krajowe i wojewódzkie wyglądają przyzwoicie, choć jeszcze kilka dni temu jeździło się po nich katastrofalnie.

Tuż po świętach Bożego Narodzenia zima przypomniała sobie o nas i zafundowała dość solidne opady śniegu. Dla wielu żadne to zaskoczenie, ale dla ekip zajmujących się utrzymaniem dróg najwyraźniej śnieg w takiej ilości to zjawisko nowe. Od kilku dni monitorujemy stan dróg na terenie powiatu i tylko na szlakach wojewódzkich i odcinkach krajowych nawierzchnia jest dość dobrze oczyszczona ze śniegu i można tędy normalnie podróżować.

Reszta dróg nadaje się tylko i wyłącznie na zorganizowanie kuligu. – Drogi są przejezdne, ale warunki nie są najlepsze, bo praktycznie codziennie drobne opady dosypują kilka centymetrów śniegu. Obawiamy się kilku następnych dni, ponieważ prognozy pogody mówią o opadach śniegu i sporym wietrze a to może spowodować problemy na niektórych odcinkach – mówi Rafał Suska dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Staszowie, który ma pod swoją pieczą blisko pół tysiąca kilometrów dróg.

Autor: Marcin Jarosz
Pełny tekst na stronie Echo Dnia