Szydłowska śliwka suszona na europejskiej liście!

Znakomite informacje dotarły wczoraj do szydłowskich sadowników z Brukseli. Szydłowska śliwka suszona została wpisana na listę unijnych produktów objętych „chronionym oznaczeniem geograficznym”. Obok śliwki z Szydłowa, na listę wpisano słynne krakowskie obwarzanki.

Na obszarze Unii Europejskiej obowiązują trzy kategorie chronionych produktów spożywczych: „Chroniona Nazwa Pochodzenia”, „Chronione Oznaczenie Geograficzne” i „Gwarantowana Tradycyjna Specjalność”. W całej UE jest niespełna 1000 zarejestrowanych produktów. Procedura przyznawania europejskiej ochrony danemu produktowi jest dość skomplikowana i długotrwała. Sadownicy z Szydłowa na rejestrację śliwki czekali aż cztery lata. Ale opłaciło się. Sposób jej produkcji jest teraz zastrzeżony tylko dla obszaru gminy Szydłów. Europejski znak jakości to wielka promocja i realna szansa na pozyskanie europejskich rynków.

Szydłowska śliwka suszona znana była już przed wojną. Suszoną ją na tzw. laskach – leszczynowych kijach rozłożonych nad ziemnym paleniskiem. Sposób ten można zobaczyć co roku pod koniec sierpnia na dorocznym „Święcie Śliwki” w Szydłowie. Dziś „laski” wyglądają nieco inaczej, ale sam sposób wędzenia nie zmienił się. Uwędzona śliwka smakuje wyśmienicie – jest słodka, pachnąca dymem i doskonale nadaje się do innych potraw m.in. kaszy ze śliwkami czy kompotów.

Szydłowska śliwka suszona jest drugim, po fasoli korczyńskiej, produktem świętokrzyskim, wpisanym na listę chronionych oznaczeń geograficznych.

Suszenie śliwek podczas Święta Śliwki w Szydłowie
Suszenie śliwek podczas szydłowskiego Święta Śliwki.

AD