Pułapka na drodze z Kurozwęk do Czernicy, czyli złe oznakowanie, kosztowała ludzkie życie. Choć do tragedii doszło prawie dwa miesiące temu, nic się dotąd nie zmieniło…
Na skrzyżowaniu drogi powiatowej z wojewódzką w Czernicy nie ma wielu wypadków, ale ostatnia tragedia zmusiła do zastanowienia się nad tym, czy można było jej uniknąć.
Leśna droga wiodąca z Kurozwęk do Czernicy jest równa, ładna, przyjemnie się nią jedzie. Miejscowi wiedzą, że jest takie miejsce, w którym trzeba zwolnić a następnie się zatrzymać. Ci, którzy przemierzają ten skrót po raz pierwszy wpadając na długą prostą naciskają pedał gazu…
TRAGICZNE UDERZENIE W PEŁNYM BIEGU
Tuż przed Dniem Wszystkich Świętych, 31 października właśnie na tym skrzyżowaniu doszło do makabrycznego zdarzenia. W zderzeniu dwóch aut zginął mężczyzna, a dwie osoby zostały ranne.
Autor: Marcin Jarosz
Pełny tekst na stronie Echo Dnia
Czytaj także: Śmiertelny wypadek w Czernicy