W gminie Oleśnica ford w obrębie skrzyżowania podjął – jak twierdzi policja – manewr wyprzedzania, w efekcie zderzył się z fiatem, 126p.
Kierowca forda był trzeźwy, natomiast 40-letnia kobieta kierująca maluchem uciekła, na miejscu został jej małżonek, który tłumaczył, że żona pojechała ze znajomymi do szpitala.
Policjanci sprawdzili to, 40-latka nie zgłosiła się na leczenie. Odnaleziono ją u sąsiadów. W wydychanym powietrzu miała 2,5 promila alkoholu.
Autor: saba
Źródło: Echo Dnia