Tylko pellety z drewna i ze słomy będzie spalać nowy blok energetyczny, pod budowę którego wkopano wczoraj w Elektrowni w Połańcu kamień węgielny. To największa tego typu inwestycja na świecie.
„Zielony blok”- bo taką ma już nazwę – będzie mieć moc 190 megawatów. To nieco więcej niż jedna dziesiątą obecnych możliwości połanieckiej elektrowni. Ale ta energia będzie inna –ekologiczna ze znacznie mniejszą emisją dwutlenku węgle i bez dwutlenku siarki, której nie ma przy spalaniu drewna i słomy. Rocznie zaspokoi potrzeby 400 tysięcy rodzin. A tak wydajnego ekologicznego bloku energetycznego jeszcze nie ma nie tylko w Polsce i Europie, ale i na całym świecie.
VIPY Z ŁOPATAMI
Nic więc dziwnego, że na oficjalne rozpoczęcie inwestycji i wmurowanie aktu erekcyjnego zjechały VIP-y branży energetycznej i gospodarczej. Specjalnymi gośćmi byli Gérard Mestrallet – prezes zarządu i dyrektor generalny GDF SUEZ, międzynarodowej grupy energetycznej, do której Elektrownia Połaniec SA należy oraz ambasador Francji w Polsce Francois Barry Delongchamps. Przedstawicielem rządu – wspomagającego szybkie rozpoczęcie inwestycji takiej rangi w Polsce – była podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Joanna Strzelec-Łobodzińska. Był również Jarosław Mlonka prezes zarządu firmy Foster Wheeler Energia Polska, budującej nowy blok energetyczny w Połańcu. Nie zabrakło władz regionu, które reprezentowali wojewoda świętokrzyski Bożentyna Pałka–Koruba oraz wicemarszałek województwa świętokrzyskiego Zdzisław Wrzałka.
Szef GDF SUEZ Energia Polska Grzegorz Górski podczas ceremonii wkopania kamienia węgielnego. Fot. Ł. Zarzycki.
Autor: Anna Niedzielska
Pełny tekst na stronie Echo Dnia
Miliardowa inwestycja czyli zielony Połaniec II
W Połańcu rozpoczęła się budowa największego na świecie bloku energetycznego opalanego biomasą. Inwestycja warta miliard złotych będzie gotowa pod koniec 2012 roku, a dzięki niej podwoi się ilość energii wytwarzanej w ten sposób w Polsce.
Nowy blok powstaje w bezpośrednim sąsiedztwie elektrowni należącej do francuskiego giganta energetycznego GDF SUEZ. Ma mieć moc 190 MW, a do wytwarzania energii posłużą m.in. odpady drzewne i biomasa pochodzenia rolniczego, głównie pelety ze słomy.
Wczoraj uroczyście wkopano w obecności m.in. Francisa Barry Delongchamps, ambasador Francji w Polsce, kamień węgielny pod inwestycję, której głównym wykonawcą jest koncern Foster Wheele. – Naszą ambicją jest bycie liderem w produkcji zielonej energii. Taka lokalizacja jest nieprzypadkowa, bo Polska w naszej ocenie to bardzo stabilny partner. Planujemy, że „zielony blok” realizowany w Połańcu będzie pokazowym projektem naszej firmy dla całej Europy – chwalił Gerard Mestrallet, prezes zarządu GDF SUEZ.
W elektrowni Połaniec już w 2004 roku została uruchomiona instalacja pozwalająca prowadzić w kotłach energetycznych współspalanie biomasy i węgla. Poza tym zainstalowano instalację odsiarczania gazów. – Dzięki temu już teraz to najczystsza elektrownia w Polsce – podkreślał Mestrallet.
Autor: Marcin Sztandera
Pełny tekst na stronie Gazety Wyborczej Kielce