Wspólnota mieszkaniowa na staszowskiej Pipale idzie za nowoczesnością. Po własnej kotłowni przyszła pora na instalację solarów. Dzięki temu rachunki za ogrzewanie wody będą jeszcze niższe.
Bolączki mieszkańców spółdzielni w Staszowie nie są znane przynajmniej jednym miejscu. Przy Kołłątaja 2, od kilkunastu lat blokiem administruje nie spółdzielnia lecz wspólnota. Okazuje się, że z każdym kolejnym rokiem ta zamiana mieszkańcom wychodzi coraz bardziej na zdrowie.
IDĄ Z DUCHEM CZASU. POSTAWILI SOLARY NA DACHU
Blok na pierwszy rzut oka nie odróżnia się od innych na tym osiedlu. O tym, że tutaj jest wspólnota świadczą dwa stalowe kominy wyciągnięte od piwnic, aż po dach. To kominy własnej kotłowni centralnego ogrzewania. Klatki zadbane, pomalowane i czyste. Okazuje się, że kilka dni temu w mieszkaniach popłynęła na próbę ciepła woda, którą podgrzała nie kotłownia, ale solary zamontowane na dachu budynku.
Autor: Marcin Jarosz
Pełny tekst na stronie Echo Dnia