Rada Miasta Staszowa wyraziła zgodę na rozpoczęcie komercjalizacji miejscowego Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej.
„Za” było osiemnaścioro radnych, dwoje wstrzymało się od głosu. W tym gronie był Ireneusz Kwiecjasz z Klubu Radnych „Porozumienie” wg którego mówienie o komercjalizacji staszowskiego PKS-u jest przedwczesne. Najpierw należy dogłębnie poznać sytuację ekonomiczną tej firmy i zastanowić się czy miasto da radę ją poprowadzić i ewentualnie wspierać finansowo.
Burmistrz Andrzej Iskra, do którego należy pomysł komunalizacji PKS-u powiedział, że przedsiębiorstwo jako miejska spółka będzie pod stałą kontrolą, dzięki czemu uchroni się je przed bankructwem.
Prezes PKS w Staszowie Andrzej Abramowicz skomentował uchwałę Rady Miasta jako otwierającą dalsze możliwości dla tego przedsiębiorstwa. Chciałby na przykład zawierać umowy z sąsiednimi gminami i na ich podstawie rozszerzać działalność.
Autor: Grażyna Szlęzak-Wójcik
Źródło: Radio Kielce
Staszowscy radni są za komunalizacją miejscowego Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej. W czwartek podjęli uchwałę w tej sprawie, a wniosek trafił do Ministerstwa Skarbu Państwa.
Za głosowało 18 radnych, 2 się wstrzymało. – Bardzo się cieszę z decyzji rady. Dzięki temu będziemy mieć wpływ na utrzymanie około 200 miejsc pracy – mówi Andrzej Iskra, burmistrz Staszowa. To drugie podejście do komunalizacji. Kilka tygodni temu radni byli przeciwni. Wtedy po głosowaniu mówiono, że zabrakło pełnej informacji o stanie firmy i czekano na decyzję samorządu wojewódzkiego, który również zastanawiał się nad przejęciem wszystkich PKS-ów w regionie.
– Tym razem mamy całą wiedzę o stanie firmy. Nie jest ona może najlepsza, ale na pewno daje szanse na normalną działalność po udzieleniu pewnej pomocy – mówi burmistrz Iskra. Dodaje, że natychmiast po sesji stosowny wniosek wysłano faksem do Ministerstwa Skarbu Państwa.
Autor: marc
Źródło: Gazeta Wyborcza Kielce