Do groźnego wypadku doszło w poniedziałek po godzinie 6.30 w Wiśniówce w powiecie staszowskim. Toyota land cruiser zderzyła się z tirem i dachowała.
– Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że 40-letni kierowca toyoty najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do panujących warunków i na łuku drogi jego auto uderzyło w bok naczepy scani prowadzonej przez trzeźwego 54-latka – opowiadali policjanci.
Strażacy, którzy na miejscu wypadku przyjechali w dwa zastępy uzupełniali, że po zderzeniu osobówka dachowała a kierowca był w niej uwięziony.
Autor: minos
Pełny tekst na stronie Echo Dnia