Długi weekend przyniósł tylko jeden wypadek, ale też sporo pijanych na drogach. Rekordzista miał prawie 3,5 promila.
Narodowy eksperyment bezpieczeństwa wypadł w naszym powiecie całkiem nieźle, choć w skali kraju to jeden z najtragiczniejszych weekendów na polskich drogach w ciągu ostatnich lat.
Policjanci rozpoczęli swoje działania w środę. Od tego momentu, aż do niedzieli trwały wzmożone kontrole. Długi weekend przyniósł 14 kolizji i jeden wypadek. Doszło do niego w niedzielne popołudnie w Bukowej. Kierujący fiatem 20 latek potrącił tam rowerzystę. Okazało się, że poszkodowany miał 2,5 promila w wydychanym powietrzu.
Autor: MJR
Pełny tekst na stronie Echo Dnia