W kurozwęckiej hodowli zdarzył się niecodzienny przypadek narodzin bizonich bliźniąt.
Najczęściej w takiej sytuacji matka (krowa) wybiera silniejszego potomka i tym się opiekuje, a słabszego porzuca. Tym razem dzięki czujności opiekunów udało się (sierotkę) noworodka odseparować od stada i otoczyć troskliwa opieką. Czuje się dobrze, smakuje mu kozie mleko i już zaczyna opiekunów traktować jak mamę.
Trzymamy kciuki aby udało się go odchować – ma szanse być pierwszym oswojonym bizonem w Polsce 🙂
Mały bizonek uwielbia kozie mleko
Info: WŚ