Na środowej sesji Rady Miasta w Staszowie radni znów dokonali korekty na stanowiskach. Funkcję wiceprzewodniczącego stracił Czesław Maciej Dyl. Radni kłócili się również o uchwałę intencyjną w sprawie komunalizacji PKS w Staszowie, której ostatecznie nie przyjęli.
JEDEN PUNKT I ŁAD ROZBITY
Początek spotkania w sali urzędu miasta i gminy w Staszowie nie przepowiadał kolejnego tąpnięcia w radzie. Ale miły nastrój szybko prysł. Po przeczytaniu proponowanego porządku obrad głos zabrał Ireneusz Kwiecjasz, który wniósł o poszerzenie porządku o punkt dotyczący odwołania Czesława Macieja Dyla z funkcji wiceprzewodniczącego. Wniosek podpisany przez jedenastu radnych wszedł do porządku obrad.
Kolejnym punktem zapalnym była kwestia uchwały intencyjnej dotyczącej komunalizacji staszowskiego PKS. W tej kwestii starli się ze sobą Piotr Kasperkiewicz, Henryk Makuch oraz Andrzej Iskra. Burmistrz przekonywał, że podjęcie uchwały intencyjnej daje możliwość rozpoczęcia negocjacji i zmian w spółce. – Ja mam wątpliwości, zadałem kilka pytań i nie uzyskałem na nie odpowiedzi. Uchwała intencyjna niesie za sobą określone skutki. Nie wiem, do czego to zmierza. Zanim podejmiemy jakąkolwiek decyzję powinniśmy się spotkać z prezesem i zarządem spółki – mówił Henryk Makuch.
Autor: Marcin Jarosz
Pełny tekst na stronie Echo Dnia
Czytaj także: Radni nie chcą komunalizacji PKS-u (Gazeta Kielce)
Czytaj także: Rada odwołała Dyla (Radio Kielce)
Zobacz także: Radni przeciw (TVP Info Kielce)