Pomnik 2 Pułku Piechoty Legionów odsłonięty

W poniedziałek 17 grudnia br, w staszowskim parku odbyła się uroczystość odsłonięcia pomnika, jak głosi napis, poświęconego: Pamięci żołnierzy 1. batalionu 2. Pułku Piechoty Legionów stacjonującego w Staszowie w latach 1923-1939 odznaczonego orderem Virtuti Militari za bohaterską postawę w wojnie obronnej 1939 roku.

2 Pułk Piechoty Legionów został utworzony 14 września 1914 r. Brał udział w walkach podczas I wojny światowej w składzie II Brygady Legionów, początkowo na froncie karpackim i na Wołyniu. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości 2 pp Leg. był formowany w Jabłonnie. W wojnie polsko-sowieckiej walczył w składzie Frontu Litewsko-Białoruskiego, początkowo na linii rzeki Berezyny, a podczas bitwy warszawskiej, będąc w odwodzie Naczelnego Wodza, obsadził odcinek w rejonie Kozienic. Następnie walczył w rejonie Hrubieszowa, a pod koniec października 1920 roku, rozpoczął służbę na polsko-litewskiej linii demarkacyjnej. Po wojnie pułk stacjonował początkowo w Piotrkowie, a następnie w Pińczowie i Sandomierzu. 1. batalion 2. pp Leg. od 1923 do 1939 r. stacjonował w Staszowie. W kampanii wrześniowej 1939 r. 2 pp Leg. walczył w obronie Gór Borowskich pod Piotrkowem Trybunalskim, skąd wycofał się w kierunku Warszawy. W dniach 12–13 września toczył ciężkie walki w rejonie Błonia, Ołtarzewa i Ożarowa. Następnie wycofał się przez Puszczę Kampinoską do Modlina, gdzie do kapitulacji w dniu 29 września, bronił odcinka „Zakroczym” Twierdzy Modlin.

A tak wyjście ze Staszowa wspominał jeden z mieszańców Staszowa Władysław Rzadkowolski, ówczesny dyrektor Krajowej Kasy Oszczędności: Sierpień 1939 roku miał się ku schyłkowi. Dziwny to był rok, dziwniejszy jeszcze ten miesiąc. Każdy czół, że zbliża się coś strasznego, że nadciąga burza, której groźne, coraz częstsze pomruki, wskazywały na jej nieuchronność. Wyczuwano jakąś grozę, nie zdawano sobie jednak z niej sprawy w takim stopniu, w jakim nadeszła w rzeczywistości. Gdzieś pod koniec sierpnia, stacjonujący w Staszowie 1. batalion 2 Pułku Piechoty Legionów, wyrusza w pełnej gotowości bojowej. Całość prowadzi dowódca batalionu mjr Józef Kopecki. Na czele drugiej kompanii por. rez. Artur ks. Radziwiłł. Jedzie konno, pochylony, skupiony, jakby przeczuwał, że nie wróci już do swoich Rytwian pod Staszowem, że na czele już tylko plutonu, skoszony zostanie pod Ołtarzewem serią niemieckiego CKM-u. Odchodzący batalion, żegnany jest przez całe, wyległe na trasę przemarszu, miasteczko. Na twarzach mieszkańców spływają cicho łzy. Nie ostatnie to łzy, które płynąć będą po ich twarzach na widok polskiego żołnierza.

Pomnik 2. Pułku Piechoty Legionów w Staszowie

W uroczystości odsłonięcia pomnika uczestniczyli przedstawiciele władz samorządowych, na czele z: pełnomocnikiem wojewody świętokrzyskiego Wiktorem Kowalskim, starostą staszowskim Józefem Żółciakiem, wicestarostą Leszkiem Guzalem, burmistrzem miasta i gminy Staszów Leszkiem Kopciem, zastępca burmistrza dr Ewą Kondek i przewodniczącym Rady Miejskiej Staszowa Ireneuszem Kwiecjaszem. Wśród licznie zebranych mieszkańców Staszowa byli także krewni rodzin podoficerów i żołnierzy 1 batalionu, który w dniu 28 sierpnia na zawsze opuścił Staszów, udając się do Sandomierza na następnie na front Wojny Obronnej 1939 roku. Wartę honorową przed pomnikiem zaciągnęli, m.in. żołnierze 3 Sandomierskiego Batalionu Radiotechnicznego, który obecnie stacjonuje w dawnych koszarach 2. Pułku Piechoty Legionów w Sandomierzu.

Tekst i foto: Jan Mazanka

Mjr Józef Kopecki

Mjr Kopecki JózefMjr Józef Kopecki po wzięciu do niewoli niemieckiej przebywał w obozie jenieckim w Działdowie. Zwolniony 25 października 1939 r. na mocy umowy kapitulacyjnej, powrócił do Staszowa. Zagrożony aresztowaniem, w listopadzie 1939 r. wyjechał do Krakowa, gdzie jako "Jan Gala" wstąpił do konspiracyjnej Organizacji Orła Białego, w której pełnił funkcję szefa oddziału organizacyjnego i dyscypliny. Był jednocześnie organizatorem Rejonu Krakowsko-Miechowskiego OOB, a ponadto sprawował nadzór nad trasami przerzutowymi za granicę dla osób zagrożonych aresztowaniem przez Gestapo. Po scaleniu OOB ze Związkiem Walki Zbrojnej został kierownikiem przerzutów kurierskich i pocztowych Obszaru IV Południowego ZWZ. Od wiosny 1940 r. był komendantem Obwodu Kraków-miasto ZWZ, z kolei od kwietnia 1941 r. - kierownikiem samodzielnej placówki wywiadowczej na terenie Inspektoratu Rejonowego ZWZ (następnie Armii Krajowej) Mielec. Józef Kopecki, w konspiracji używał pseudonimów "Gala", "Skałka" i "Soplica". Zalegalizowany jako Jan Gala, pracował oficjalnie w Związku Plantatorów Tytoniu, co ułatwiało mu prowadzenie pracy wywiadowczej ze względów na swobodne poruszanie się po terenie. 17 lipca 1944 r. został aresztowany przez Gestapo w swoim mieszkaniu w Mielcu. Nierozpoznany jako oficer wywiadu AK, był więziony w Rzeszowie i Pustkowie, po czym wywieziony do obozu koncentracyjnego Sachsenhausen, a w lutym 1945 r. przeniesiony do obozu koncentracyjnego Gusen, gdzie jako Jan Gala zmarł z wycieńczenia 25 kwietnia 1945 r., na siedem dni przed wyzwoleniem obozu przez wojska amerykańskie. Przez rząd emigracyjny w Londynie został pośmiertnie awansowany na stopień podpułkownika.

Komentarze

Serdecznie dziękuję za

Serdecznie dziękuję za zamieszczenie w artykule informacji dotyczącej życiorysu mojego Dziadka - mjr J. Kopeckiego - d-cy 1 batalionu 2 Pułku Piechoty Legionów. Piotr Kopecki /wnuk mjr J. Kopeckiego/

Zapomniany pomnik?

W dniu 1 września 2019r o godzinie 16:00 złożyłem osobiście wiązankę kwiatów pod pomnikiem żołnierzy 2-ego Pułku Piechoty Legionów w Staszowie. Była to o tej porze pierwsza świeża wiązanka. Znajdowała się obok stara wiązanka od jakiejś władzy. Ciekawe, czy późnym popołudniem coś przybyło? Władza w ubiegłym roku odsłoniła pomnik i chyba o nim trochę zapomniała. Józef Glica, bratanek poległego we wrześniu 39r żołnierza Jana Glicy