Trzy drewniane garaże kryte eternitem spaliły się w kompleksie garaży między rzeką Czarną, a sklepem Biedronka przy ulicy Kolejowej w Staszowie. Jak informowali strażacy pożar wybuchł około godziny 14. Na miejsce przyjechało 8 zastępów straży pożarnej, karetka pogotowia ratunkowego i policja.

Wewnątrz doszczętnie spalonych garaży znajdowały się stare przedmioty, lodówki i tym podobne. Z jednego z garaży strażacy wynieśli butlę propanbutan i schłodzili ją w pobliskiej rzece Czarnej. Garaże znajdowały się w otoczeniu garaży blaszanych.

Autor: akr
Pełny tekst na stronie Echo Dnia