Ciało 67-letniego mężczyzny wydobyli strażacy ze zbiornika nad Czarną w Staszowie. Trwa ustalanie okoliczności śmierci mężczyzny.

Około godziny 6 rano w sobotę służby odstały sygnał o tym, że w zbiorniku znajduje się ciało. - Sprawę zgłosił nam prezes Polskiego Związku Rybackiego Rybałtowska nad rzeką Czarna w Staszowie - informowała Aneta Lis, oficer prasowy staszowskiej policji. Na miejsce przybyły jednostki straży pożarnej, które wydobyły ciało mężczyzny na brzeg. Niestety lekarz pogotowia mógł jedyne stwierdzić zgon.

Autor: elzem
Pełny tekst na stronie Echo Dnia